Translate

piątek, 20 lipca 2012

Zielono Mi!!!




W dzisiejszym świecie mówi się, że jesteśmy stworami, które posiadają cudowną zdolność wzięcia odpowiedzialności za to, co myślimy, robimy i mówimy……….tym samym powinniśmy być zdolni uczynić nasze bycie pełnym mądrości i współczucia…….a jak to bywa w praktyce….w rzeczywistości nasze bycie jest pełne samolubstwa, strachu i żądzy.      Każdy z nas widzi obrzydliwie obłudny obraz ludzkich zachwań, ale żaden z nas z tymże obrazem nie chce się utożsamiać……….. Myśle, że każdy dokonuje w swoim życiu licznych ocen…... Osądzanie innych jest znacznie prostsze niż, osądzanie siebie. Z natury lubimy być doceniani…za wszystko za osiágnięcia, za talenty, po prostu za żywota……..natomiast ciężko nam przychodzi przyjąć krytykę………..Pytanie, co zrobić by to zmienić….by być zdrowo szczęśliwym……..meritum leży w naprawieniu naszego błędnego pojmowania tego, jakimi rzeczy są, i w tym celu potrzebujemy hojności i moralności wzmocnionej przez spokojną jasność umysłu……W poszukiwaniu Jasności umysłu…można by próbować wszelkich tajników naprawiania siebie i świata…ale dla mnie Jasność umysłu-to jego lekkość….lekkość umysłu….to lekkość na talerzu….lekkość, która daje niezapomniane orzeźwienie, energię, a także świeżość w spojrzeniu na otaczający świat…lekkość, która pobudzi nas do chęci naprawienia naszej moralności…..Przepis na Dzis…….Zielono Mi-Na Talerzu…i..W życiu…Zielono Mi!




__________________________________________________

Zielone Lody dla Ochłody!





Składniki:

1 szklanka soku z zielonego melona lub kiwi
1/2 szklanki soku z ogórka 
1/2 szklanki tequila
1 łyżka świeżego soku z limonki
1 łyżka syropu z mięty
Syrop z mięty: 2 gałązki mięty utarte z łyżką cukru



Ogórka z melonem lub kiwi wrzucam do blendera-miksuję kilka sekund. Następnie dodaję tequile, sok z limonki i syrop z mięty. Miksuje raz jeszcze. Wlewam do pojemników na lody lub do pojemników po jogurtach. Mroże….ok 15 min. Wkładam patyczki do lodòw….mroże raz jeszcze około 2 godzin……

 ___________________________________________________


A co na to Groszki!!!
Krem Groszkowy



Składniki:

drobno posiekana cebulka
mały drobno posiekany seler
1 ząbek czosnku
1/2 łyżki oliwy z oliwek
  2 szklanki zielonego groszku
kilka zielonych oliwek
  2 szklanki bulionu warzywnego
 1/2 szklanki mleka 
kilka liści mięty
 świeża natka pietruszki
świeża magii
sól 
pieprz ziołowy
 szczypta świeżo zmielonej gałki muszkatołowej
ser feta & groszki ptysiowe :)


Cebulę, seler i czosnek duszę na oliwie przez kilka minut.  Dodaję groszek, oliwki i bulion. Gotuję na małym ogniu, a następnie dodaję mleko, zmniejszam ogień i duszę ok. 15 minut. Po 15 minutach przelewam zupę do blendera, dodaję miętę, maggi i pietruszkę….miksuję aż zupka będzie aksamitna. Dodaję pieprz, sól, gałkę muszkatołową. 
Na koniec wrzucam pokruszony ser feta----wyostrza smak. Podaję z kupnym groszkiem ptysiowym.

The goal isn't to live forever, the goal is to create something that will. Chuck Palahniuk.

___________________________________________________________________________



Linguine con pesto!!!




Składniki:

1 opakowanie Linguine

1 pęczek świeżej bazylii 

½ szklanki orzechów pinii

2 awokado

2 łyżki soku z cytryny

3 ząbki czosnku

½ szklanki oliwy z oliwek

sól morska

Świeżo zmielony pieprz ziołowy

Parmezan


Pamiętajmy, że makaron należy zawsze gotować w dużej ilości wody. Kiedy woda zaczyna wrzeć, dosypujemy sól. Dobrze jest dodać także łyżkę oleju, żeby makaron w trakcie gotowania się nie kleił. Makaron powinien być jędrny i mieć mączny smak — czyli, jak mawiają Włosi być al dente, co oznacza „na ząb”.


UWAGA!!!!! nigdy, pod żadnym pozorem nie odcedzamy go, ale wyciągamy bezpośrednio z garnka za pomocą specjalnych szczypiec lub widelca.

Bazylię, orzeszki, awokado, sok z cytryny, czosnek i oliwę miksuję w blenderze…..należy to robić tak długo aż pesto będzie gładkie. Dodaję sól i pieprz.

Mieszam gor
ący makaron z pesto…..posypuję świeżo startym parmezanem i kilkoma orzeszkami pinii.




____________________________________________________

Faith's Pizza!!!



Składniki:

1 łyżka suchych drożdży lub 30 g świeżych

1,5 szklanki ciepłej wody

3,5 szklanki mąki pszennej

1 łyżka oliwy z oliwek

1,5 łyżeczki soli

Bazylia & Oregano (suszone)


Drożdże rozpuszczam w ciepłej wodzie, w przypadku suchych drożdży odstawiam rozczyn na 5 minutek…..gdy używam drożdzy świeżych-najpierw przygotowuje rozczyn….kruszę potrzebną do przepisu ilość drożdży…. ważne by nie były zbyt zimne…zasypuję łyżeczką  cukru…. Podgrzewam niewielką ilość mleka (4-5 łyżek)...po czym zalewam nim drożdże…..po 15 minutach można go śmiało używać. Wsypuję mąkę do miski... robię zagłębienie, do którego wlewam drożdże, oliwę, dodaję 1,5 łyżeczki soli….oraz suszone zioła. Ciasto dobrze wyrabiam..szybko i energicznie, przykrywam ściereczką i pozostawiam do podwojenia objętości-plus …minus ok.godziny. Z wyrośniętego ciasta można uformować duży spòd lub 3 małe spody na pizzę. Co ważne, należy pamiętać by brzegi pizzy były grubsze od jej całości.

 Farsz!!! Ilość według uznania!
Brokuły 
Zielone oliwki
Rukola
Oliwa ( 2-3 łyżki)
Czosnek (2 zàbki)
sól
pieprz ziołowy
pesto (2-3 łyżeczki)
Mozzarella
Jeśli chodzi o farsz…Ròżyczki brokuł,zielone oliwki, rukolę…mieszam z oliwą z oliwek…dodaję zmiażdżony czosnek, trochę pieprzu ziołowego i łyżeczkę soli. Na przygotowany spód wykładam sos pesto, a następnie zielony farsz…na wierzch kładę ser mozzarella. Piekę około 20 minut w temperaturze (200ºC).




Szczęście to je­dyna rzecz, która się mnoży, jeśli się ją dzieli!!!





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz